Przejdź do głównej zawartości

Kilka pytań o Twoją zmianę zawodową

Chcesz zmienić pracę? Świetnie! Mogę Ci w tym pomóc. Ale zanim Ci pomogę, najpierw trochę namieszam Ci w głowie. 😁
Wyobraź sobie, że jesteśmy na sesji coachingowej. Podejmujesz decyzję o zmianie pracy. Ale zanim położysz wypowiedzenie na biurku szefa i odejdziesz w stronę zachodzącego słońca z uśmiechem satysfakcji i ulgi, zadam Ci kilka pytań:
  1. Jaką ścieżkę kariery wybierzesz: pracownika, pracodawcy, osoby samozatrudnionej czy freelancera? Każda z nich wymaga nieco innych kompetencji.
  1. Jakie są Twoje wyobrażenia o karierze? Co jest dla Ciebie najważniejsze: prestiżowe stanowisko? duże pieniądze? niezależność i samodzielność w działaniu? coś innego?
  1. W jakim kierunku chcesz pójść w tej zmianie? Chcesz zostać w firmie, ale zmienić stanowisko? Wolisz nadal pracować w swoim zawodzie, ale w innej firmie? Masz nowe kompetencje i chcesz je wykorzystać w nowym zawodzie?
  1. W zależności od tego, czy jesteś osobą młodą (uczniem, studentem), który dopiero wchodzi na rynek pracy, czy tą, która ma już za sobą doświadczenie zawodowe, ma zobowiązania rodzinne, finansowe, wybierz odpowiednią strategię działania. Jaka więc będzie Twoja?
I jak Twoja głowa? 😵 
Tak, wiem, że jest sporo do przemyślenia. Ale jeśli to zrobisz, masz dużą szansę na efektywną zmianę i przede wszystkim taką, jaką Ci mocno rekomenduję - W ZGODZIE ZE SOBĄ.

✍Napisz w komentarzu, które z tych pytań jest w tym momencie dla Ciebie najważniejsze albo może najtrudniejsze.


Zdj. Canva

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jestem kobietą po 40-tce. Zatrudnisz mnie?

  Uśmiechnięte młode twarze, biznesowa garsonka lub bardziej na luzie - bluza z kapturem… Aż chce się oglądać takie zdjęcia z firmowych imprez czy wprost z biznesowych sesji zdjęciowych. A jednak jakiś niepokój telepie się po mojej głowie. Niby wszystko jest pięknie i tylko się cieszyć, że firmy dbają o swój wizerunek w sieci, ale coś mi tu nie gra.  W końcu łapię - nie widzę na tych zdjęciach osób dojrzałych, lub - ujmując to cyferkami - takich 40+. I wtedy robi mi się po prostu przykro. Ja również należę do tej grupy.😞 W takich sytuacjach rzucam w eter pytanie do pracodawców: Jestem kobietą po 40-tce. 👉Zatrudnił/abyś mnie, gdybym miała odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie? /Naprawdę liczę, że ktoś mi na to odpowie.😁/ Prowadzę ze studentami zajęcia z zarządzania różnorodnością. Niektórzy z nich pracują w działach hr. Zazwyczaj mają świadomość korzyści płynących z funkcjonowania zespołów zróżnicowanych m.in. pod względem wieku. A jednak w indywidualnych rozmowach słyszę potem: “

Jak zatrzymać pracownika, czyli rzecz o tożsamości zawodowej

  Zawodowo pomagam innym w zmianie zawodowej. Od kilku lat pracuję m.in. ze studentami. Niektórzy z nich dopiero wchodzą na rynek pracy, inni mają już za sobą doświadczenie pracy sezonowej. Obserwuję, jak bardzo ich sposób działania różni się od sposobu starszych osób. Naprawdę rozumiem narzekania pracodawców na młode pokolenie. Ale też dostrzegam robotę, którą szefowie mają do zrobienia. Dlatego dziś na scenę biorę temat tożsamości zawodowej i lojalności. Z jednej strony tożsamość zawodowa to rzadko poruszany temat. Z drugiej - pracodawcy zastanawiają się, dlaczego młodzi ludzie często porzucają lub zmieniają pracę. Najczęściej tłumaczy się to cechami pokolenia (Ach, te zetki!😉), słabą odpornością na stres młodych osób lub/i ich roszczeniowością. Wrzucanie wszystkich do jednego worka zwanego 'pokoleniem' jest - moim zdaniem - zbyt dużym uproszczeniem, choć ułatwia zrozumienie pewnych zjawisk. Przyczyn częstego odchodzenia młodych osób z pracy jest co najmniej kilka. Ja chcę