Przejdź do głównej zawartości

Skąd wiem, że mam rację?

Z autokratycznym (niekiedy nawet folwarcznym) sposobem zarządzania spotykamy się w wielu firmach. Z demokratycznym rzadziej, ale również da się zauważyć. Czym natomiast jest merytokracja? Do niedawna nie miałam o niej pojęcia. Ale Marcin Iwuć podrzucił w swoim newsletterze link do nagrania z Rayem Dalio i się dokształciłam. Dzielę się nim dalej, bo uważam, że jest tego wart.
Ten sposób funkcjonowania zakłada radykalną przejrzystość w sprawach zawodowych.
Każdy ma prawo powiedzieć, co myśli bez względu na to, jakie stanowisko zajmuje i jaki ma staż.
Zamiast podejścia "mam rację" - punktem wyjścia ma być pytanie "skąd wiem, że mam rację?".
Współpracownicy Dalio stosują ciekawe narzędzie zwane siermiężnie w polskim tłumaczeniu "zbieraczem punktów".
Zastanawiam się, ile z tej koncepcji można przenieść na nasz grunt.
👉Co o tym myślisz?
Tutaj jest link do nagrania: Ray Dalio na TEDx

Zdj, Canva

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jestem kobietą po 40-tce. Zatrudnisz mnie?

  Uśmiechnięte młode twarze, biznesowa garsonka lub bardziej na luzie - bluza z kapturem… Aż chce się oglądać takie zdjęcia z firmowych imprez czy wprost z biznesowych sesji zdjęciowych. A jednak jakiś niepokój telepie się po mojej głowie. Niby wszystko jest pięknie i tylko się cieszyć, że firmy dbają o swój wizerunek w sieci, ale coś mi tu nie gra.  W końcu łapię - nie widzę na tych zdjęciach osób dojrzałych, lub - ujmując to cyferkami - takich 40+. I wtedy robi mi się po prostu przykro. Ja również należę do tej grupy.😞 W takich sytuacjach rzucam w eter pytanie do pracodawców: Jestem kobietą po 40-tce. 👉Zatrudnił/abyś mnie, gdybym miała odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie? /Naprawdę liczę, że ktoś mi na to odpowie.😁/ Prowadzę ze studentami zajęcia z zarządzania różnorodnością. Niektórzy z nich pracują w działach hr. Zazwyczaj mają świadomość korzyści płynących z funkcjonowania zespołów zróżnicowanych m.in. pod względem wieku. A jednak w indywidualnych rozmowach słyszę potem: “

Jak zatrzymać pracownika, czyli rzecz o tożsamości zawodowej

  Zawodowo pomagam innym w zmianie zawodowej. Od kilku lat pracuję m.in. ze studentami. Niektórzy z nich dopiero wchodzą na rynek pracy, inni mają już za sobą doświadczenie pracy sezonowej. Obserwuję, jak bardzo ich sposób działania różni się od sposobu starszych osób. Naprawdę rozumiem narzekania pracodawców na młode pokolenie. Ale też dostrzegam robotę, którą szefowie mają do zrobienia. Dlatego dziś na scenę biorę temat tożsamości zawodowej i lojalności. Z jednej strony tożsamość zawodowa to rzadko poruszany temat. Z drugiej - pracodawcy zastanawiają się, dlaczego młodzi ludzie często porzucają lub zmieniają pracę. Najczęściej tłumaczy się to cechami pokolenia (Ach, te zetki!😉), słabą odpornością na stres młodych osób lub/i ich roszczeniowością. Wrzucanie wszystkich do jednego worka zwanego 'pokoleniem' jest - moim zdaniem - zbyt dużym uproszczeniem, choć ułatwia zrozumienie pewnych zjawisk. Przyczyn częstego odchodzenia młodych osób z pracy jest co najmniej kilka. Ja chcę