Kiedy słyszę to pytanie, od razu nasuwa mi się: „jakiej?”. Niestety, zbyt często słyszę odpowiedź: „jakiejkolwiek”. Wtedy moja rada jest tylko jedna: „To możesz jej szukać gdziekolwiek”. 😉
Ale wszyscy wiemy, że nie chodzi nam o jakąkolwiek pracę, obojętnie gdzie. Chcemy dobrze zarabiać, czuć się doceniani, czerpać z pracy satysfakcję, ale też w większości przypadków oprócz aktywności zawodowej chcemy mieć czas dla bliskich i na realizowanie swoich pasji. Im więcej mamy informacji na temat tego, na czym nam zależy, tym łatwiej określimy, o jaką pracę nam chodzi. Kluczowe są też nasze cele, a także droga rozwoju zawodowego, którą sobie (lub z pomocą doradcy czy coacha) wyznaczyliśmy.
Najpierw więc trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie o to, jakiej pracy chcemy, żeby przejść do ‘gdzie’ lub ‘w jaki sposób’?
Ale załóżmy, że ten etap mamy już za sobą. Możliwości szukania pracy jest kilka:
1. Portale z ofertami pracy. Bez problemu są dostępne w internecie; samemu można wyszukać interesujące nas oferty pracy. W większości z nich pojawiają się też propozycje zarobków, a to daje nam z kolei możliwość wstępnej weryfikacji propozycji.
2. Oferty umieszczane na stronach urzędów pracy. Co ważne, można tam znaleźć takie, które są dedykowane zarejestrowanym osobom bezrobotnym; pracownicy urzędów też mogą pomóc w wyborze.
3. Strony konkretnych firm i zakładka ‘Kariera’. Dobra opcja dla tych, których celem jest praca w konkretnych firmach, np. ze względu na ich renomę, możliwości rozwoju czy zarobki.
4. Bazy danych w instytucjach dedykowanych określonym odbiorcom, np. biura karier na uczelniach, fundacje i stowarzyszenia działające na rzecz np. osób niepełnosprawnych itp.
5. Networking, czyli szukanie pracy przez znajomych. To chyba sposób stary jak świat, choć u nas w kraju wciąż kojarzy się głównie z nepotyzmem. Na szczęście media społecznościowe zmieniają ten obraz. Dziś to nie problem napisać do znajomego z Facebooka: „Hej, szukam pracy jako elektromonter” albo odezwać się do dyrektora generalnego znanej firmy na Linkedinie. Obecnie istnieją już towarzystwa biznesowo-networkingowe, które uczą jak to robić właściwie, będąc jednocześnie siecią wspierających się osób. W najprostszym wydaniu networking to informowanie bliższych i dalszych znajomych oraz osób z rodziny, że poszukujemy zatrudnienia.
5. Niestandardowe działania, czyli czas na inicjatywę. To właściwie sposób na szukanie pracy bez mówienia o tym. Chodzi o stworzenie takiej sytuacji, w której inni będą przychodzili do Ciebie z propozycją zatrudnienia. Brzmi świetnie, prawda? To bardzo komfortowa sytuacja. Takie możliwości daje nam status eksperta i specjalisty. Ale też chodzi tu o to, by inni mogli się dowiedzieć o naszych wysokich kompetencjach. Jak? Poprzez nasze zaangażowanie: pisanie artykułów do lokalnej gazety, serwisów internetowych, wystąpienia podczas konferencji, tworzenie ciekawych inicjatyw, współpraca z fundacjami, stowarzyszeniami itp.
6. To miejsce na Twoją propozycję. Może masz jeszcze jakiś pomysł, jak szukać pracy? Napisz mi o tym!
Bardzo dobre efekty daje połączenie wszystkich ww. metod. Uważasz, że to zajmie dużo czasu? Zgadza się. Jednak dziś wysyłanie jedynie cv, to zdecydowanie za mało. 😊
Komentarze
Prześlij komentarz